Punktualnie 19:35 startujemy, połowa miejsc w samolocie wolna, trzeba przyznać że jak na razie Aeroflot bardzo na plus :) przyzwyczajeni do Ryanaira gdzie nic za darmo, więc przekąska i napoje za to coś miłego. 0:20 lądujemy w Moskwie, która nocą robi wrażenie swoim ogromem kiedy widać jak bardzo jest rozległa. Lotnisko niby jak każde inne, ale bardzo czysto i mnóstwo sklepów z kosmicznymi cenami. Lot do Delhi dopiero za kilka godzin, czas na drzemkę :)