Geoblog.pl    microbeandtrus    Podróże    Maroko 2007    dzień dziewiąty - Marakesz
Zwiń mapę
2007
06
sie

dzień dziewiąty - Marakesz

 
Maroko
Maroko, Marrakech
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2970 km
 
Po około 7 godzinach jazdy busem o 6 rano dociermay wreszcie do Marakeszu. No i po raz pierwszy od przyjazdu czujemy chłód :) Spacerem docieramy do mediny, która co by nie napisać trochę się różni od tych z pozostałych miast :) Ogólnie miasto bardzo zadbane i dzięki temu że mają sporo zieleni dookoła jest czym oddychać. Krążąc w okolicach placu Jamaa el-Fna szukamy jakiegoś noclegu, jednak nie jest to takie proste bo turystów tu naprawdę sporo a jesli już zaglądamy do riadów to albo za drogo albo okazuje się że mają sporą kolekcję karaluchów :) W końcu decydujemy się na nocleg w hotelu CTM zaraz przy placu. Cena dosyć przystępna bo 160 dh za pokój dwuosobowy. Krótki odpoczynek i ruszmy w miasto :) Suki, Pałac el-Bahia, Pałac el-Badi, grobowce Sadytów, Bab Agnaou i Plac Jemaa el-Fna. Pałac el-Bahia z pięknymi zdobieniami, bardzo dobrze zachowany, w sumie dosyć śmiesznie wygląda bo nie ma tam nic w środku jeśli chodzi o jakieś wyposażenie czy meble, ale to z jaką fantazją i precyzją wykonane są wszystkie zdobienia naprawdę fascynuje :) Ruiny pałacu el-Badi, wzniesiony w XVI w, budowany przez 25 lat a niszczony przez Mulaja Ismaila przez 12 lat. przy grobowcach najwieksze obużenie wywołał sprzedawca wody który chciał za 2l butelkę 20dh. Place Jemaa el-Fna, najsłynniejsze miejsce w Marakeszu. Mnóstwo "miejscowych artystów" czyli muzyków, poskramiaczy weży, właścicieli małp, kobiet wykonujacych tatuaże, dziadków opowiadajacych stare historie itp. Wszystko nastawione tylko na turystów szczególnie tych z grubszym portfelem. Nawet sok z pomarańczy sprzedawany jest z ozdobionych wozów. Wieczorem szczególnie robi wrażenie gdy cały czas dudnią bębny i nad placem unoszą się dymy z restauracyjek na placu i te setki ludzi na placu... Co do "artystów" to zawsze kilku wykonuje swoją sztuke a kolejnych kilku pilnuje by pobierać opłaty od turystów robiących zdjęcia, oczywiście każą sobie słono płacić za fotki. W miarę wczaśnie kładziamy sie do łóżka bo jutro rano czeka nas wyprawa do Cascades d'Ouzoud...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (15)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 9% świata (18 państw)
Zasoby: 243 wpisy243 10 komentarzy10 652 zdjęcia652 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
16.01.2013 - 01.08.2013
 
 
20.08.2005 - 30.08.2005
 
 
29.07.2007 - 12.08.2007