Po powrocie z Christianso, wieczorem ruszamy jeszcze na wrzosowiska przy Allinge a potem do ruin zamku Hammreshus. Z wrzosowisk nie dość że rozpościera się widok na całą okolice to jeszcze można spotkać pasące się owce :) Bardzo fajne miejsce by po prostu sobie posiedzieć i odpocząć... A potem ruszamy na zamek :) Krótkie info: Zamek wzniesiono na skalnym urwisku około 75 m n.p.m. Budowę rozpoczęto w pierwszej połowie XIII wieku z polecenia władz kościelnych jako przeciwwagę dla królewskiej osady Lilleborg, znajdującej się w lesie Almindingen. Najwiekszy rozwój zamku przypada na lata 1327 - 1522, kiedy budowla znajdowała się pod rządami kościoła. Budowla została przekształcona w twierdzę. Dobrze ufortyfikowany zamek Hammershus był praktycznie nie do zdobycia. Po roku 1522 zamek kilkakrotnie zmieniał właściciela. Pomimo wzmacniania potencjału obronnego twierdza powoli zaczęła tracić na znaczeniu. Okupacja szwedzka (1645-58) zakończyła się powstaniem ludowym na wyspie - zamek został przekształcony w koszary, a następnie więzienie. W 1743 roku rozpoczęła się masowa robiórka zamku, która doprowadziła Hammershus do ruiny. W 1822 roku zachowane fragmenty twierdzy objęto ochroną, które stanowią dzisiaj atrakcję dla przybywających na Bornholm turystów. Wstęp na zamek jest wolny. Do ruin najlepiej się dostać od parkingu zamkowego - stąd wiedzie główna droga do zamku. Podążając w stronę ruin po lewej stronie mijamy pomnik poświęcony pamięci Bornholmczyków poległych w powstaniu przeciwko Szwedom. Dalej droga wiedzie przez kamienny most (jedna z najstarszych i najlepiej zachowanych średniowiecznych konstrukcji w Danii) przerzucony nad dawną fosą. Za mostem znajduje się niewielki budynek (Tinghus) - dawniej siedziba lokalnego sądu. Dalej znajduje się staw i brama prowadząca na wewnętrzny dziedziniec. Pamiętam że przed bramą odbywały się jakieś lekcje historii, nauczyciel i grupka dzieciaków, w tym niektórzy przebrani w stroje z epoki :)