Nie udaje nam się wstać jakoś wcześnie, więc do parku docieramy popołudniu. Wstęp Rs400 plus wynajem rowerów za Rs40/os. W parku super, już od samego początku można napotkać mnóstwo ptaków wystarczy tylko zejść trochę z drogi. Powoli, schodząc co chwila z rowerów by przyjrzeć się zwierzakom zmierzamy w stronę świątyni. Po drodze udaje nam się nawet zobaczyć kobrę. Ptaków jest naprawdę ogrom, głównie wodne, trafiają się też małpy, antylopy. Przy świątyni są punkty widokowe z których roztacza się widok na obszar mokradeł gdzie widać mnóstwo zwierzaków. Dla ornitologów to pewnie raj na ziemi, na nas też robi duże wrażenie, ponieważ nie udało nam się objechać całego parku postanawiamy jutro znów tu wrócić i zobaczyć pozostałą część. Po powrocie do hotelu okazuje się że Bharatpur to jakieś zagłębie wesel, bo przechodzi kilka dość hucznych. Dzięki bogu za stopery do uszu :)