Rano ruszam na pocztę wysłać paczkę z pamiątkami do Polski. Oczywiście trzeba paczkę najpierw obszyć materiałem, nie dość że spędziłem godzinę mimo że przede mną były tylko cztery osoby z paczkami do obszycia, to jeszcze gościu kasował prawie dwa razy więcej niż za dwa razy większą paczkę jaką wysyłaliśmy z Ahmedabadu. Potem kolejna godzina w kolejce by to nadać. Po dwóch godzinach spędzonych na poczcie, wymeldowujemy się z hotelu i idziemy na postój sumo, skąd odjeżdżamy do Gangtok. W Gangtok meldujemy się w New Modern Central Lodge, zdecydowanie wygląda lepiej z zewnątrz niż w środku :)