Byliśmy tylko w trójkę na łodzi plus dwójka załogi, naszym celem była malutka wyspa Pescador. Pierwszy nurek wzdłuż ściany, sporo rybek i fajny koral którego nie widzieliśmy wcześniej przypominający rury. Podczas przerwy przed następnym nurkiem wskoczyliśmy do wody z maskami by zobaczyć ogromne ławice sardynek. Dopiero patrząc później na zdjęcia zdaliśmy sobie sprawę, jak olbrzymia była ławica, musiały ich tam być setki tysięcy. Potem wróciliśmy pod wodę na nurka, więc mieliśmy okazję oglądać ławicę z dołu :) Mnóstwo innych ryb i fajny koral, zdecydowanie udane nurki :) Wieczorem wybraliśmy się z maskami do wody, ale trzeba było wchodzić kilkanaście metrów przez skaliste dno zanim można było pływać, a woda niestety była mocno zanieczyszczona :/