Do Kalkuty dotarliśmy w południe, przejazd przez samo miasto zajął półtorej godziny. Z dworca Esplenade taksówką docieramy do okolicy niedaleko muzeum na Sudder street gdzie jest najwięcej hosteli, zostajemy w Modern Lodge. W Kalkucie jest tak gorąco że ciepła woda pod prysznicem jest zbyteczna i w większości hosteli jej nie ma. Tradycyjnie robimy obchód najbliższej okolicy, mnóstwo tu bazarów i tysiące ludzi, ale pierwsze wrażenie bardzo pozytywne :)