Pierwszy jeepney z Sagady do Bontoc (P90/2os) odjeżdża o 6:30 rano, byliśmy 10 minut wcześniej ale okazało się że zegar na “rynku” pokazywał już 6:35, zapakowaliśmy się więc do kolejnego który odjeżdżał o 7:00 i skoczyliśmy jeszcze na śniadanie do jednego z hosteli. W Bontoc powiedzieli nam że nie ma żadnego busa i musimy jechać vanem, czekaliśmy ponad 2 godziny zanim odjechał, jak się później okazało kierowca nas oszukał i skasował więcej niż powinien, cena to P150/os. W Banaue popytaliśmy po hostelach i w informacji turystycznej poznaliśmy Randy'ego który prowadzi homestay w którym się zatrzymaliśmy (Brookeside Inn P400 dzień/2os). Ponieważ wszyscy mówili żeby zarezerwować wcześniej bilet na busa do Manili, wolimy nie ryzykować i rezerwujemy od razu (P450/os), przy okazji umawiamy się z kierowcą tricykla by zabrał nas jutro do Batad.